To moje drugie z kolei podejście do założenia modowego bloga, mam nadzieję, że udane! Jeśli chodzi o modę, nie mogę powiedzieć, że wiem co się nosi w danym sezonie... oczywiście, mam dostęp do kolorowych magazynów, ale nijak nie mogę przełożyć tego co modne na moją skromną osobę :) Wolę, żeby było wygodnie, niebanalnie i miło dla oka. Jeśli miałabym określić swój styl to chyba najlepszym określeniem byłoby....pomieszanie z poplątaniem! Mam najprzeróżniejsze ciuchy, począwszy od moich ulubionych punkowych spodni na babcinych sweterkach kończąc. Cenię sobie fakt, że czuję się dobrze w naprawdę różnych ciuchach, w zależności od sytuacji, humoru i... pogody :D
kurtka-Hala Handlowa
sweter-h&m
spodnie-łup z Włoch
buty-humanic
torba-house
chusta-Cubus
Ps. Zdjęcie z wyjazdu z A. do Krynicy i okolic, tu akurat zamek w Czorsztynie, przepiękne widoki...
a to zdjęcie w ramach pierwszego postu dość nijakie ale następne będą dużo lepsze :P Bez dredów jeszcze i te blond włosy...to akurat moja bardzo wielka porażka :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz